Jako tester często spotykam się z pytaniem: „Po co dodatkowo testować aplikację, skoro wszystko działa?” Prawda jest taka, że nawet najlepiej napisany kod może zawierać błędy, które ujawnią się dopiero w realnym użyciu: przy większym ruchu, specyficznej konfiguracji urządzenia czy nietypowym zachowaniu użytkownika. Jedna krytyczna usterka w płatnościach, logowaniu czy wysyłce zamówienia potrafi w kilka godzin zatrzymać sprzedaż i poważnie nadszarpnąć wizerunek marki. Testowanie aplikacji nie jest więc formalnością, ale niezbędnym etapem całego procesu wytwarzania oprogramowania.
Na początku warto odpowiedzieć na podstawowe pytanie:
Co właściwie robi tester?
Zadaniem testera jest sprawdzenie, czy aplikacja działa tak, jak powinna, jest bezpieczna, stabilna i przyjazna dla użytkownika. Nie chodzi wyłącznie o samo „szukanie błędów”, ale przede wszystkim o upewnienie się, że produkt spełnia wymagania biznesowe – czyli realnie rozwiązuje problemy, dla których został stworzony. Tester patrzy na aplikację oczami użytkownika: ocenia, czy jest intuicyjna, łatwa do nauki, użyteczna w codziennym korzystaniu.
Testowanie to nie tylko „klikanie” po aplikacji gdy ta jest już gotowa. To także analiza wymagań, weryfikacja designów, konsultacje i warsztaty z zespołem przed rozpoczęciem prac programistycznych.
Bardzo ważnym elementem jest także dostępność – dobra aplikacja powinna być dostępna również dla użytkowników z niepełnosprawnościami. Testerzy weryfikują m.in. możliwość obsługi czytnikami ekranu, odpowiedni kontrast, poprawną strukturę nagłówków czy alternatywne opisy obrazów. Tester jest integralnym członkiem zespołu projektowego, który współpracuje z projektantami UX/UI, developerami oraz Product Ownerami (osobami odpowiedzialnymi za docelowy kształt aplikacji po stronie klienta) po to, by dostarczyć aplikację jak najwyższej jakości.
Czy developerzy nie mogą sami testować?
Mogą — i często to robią, zwłaszcza w zakresie testów jednostkowych oraz integracyjnych. Testy wykonywane przez developerów mają jednak inną perspektywę: ich głównym celem jest szybka weryfikacja, czy nowe zmiany nie naruszają istniejącej logiki systemu.
Szerzej pojęte testy — takie jak testy systemowe, akceptacyjne, użyteczności czy wydajnościowe — wymagają niezależnego spojrzenia i obejmują aspekty, z których testerzy oraz użytkownicy końcowi korzystają na co dzień.
Dlaczego więc nie powinni wszystkiego testować developerzy? Ponieważ łatwo przeoczyć problemy, które ujawniają się dopiero podczas rzeczywistego użycia aplikacji lub w sytuacjach, gdy różne elementy systemu nie współpracują ze sobą idealnie. Developer skupia się głównie na poprawności implementacji i technicznych aspektach kodu. Testerzy natomiast patrzą na produkt całościowo, z perspektywy użytkownika, sprawdzając realne scenariusze użycia oraz nieprzewidywalne sytuacje, które mogą wystąpić w środowisku produkcyjnym.
Poszukujesz solidnego partnera technologicznego, aby stworzyć aplikację mobilną lub platformę webową?
PorozmawiajmyJakie są rodzaje i poziomy testów oraz kto co testuje?
Testy możemy podzielić na rodzaje:
- funkcjonalne
- niefunkcjonalne;
oraz na poziomy:
- jednostkowe
- integracyjne
- systemowe
- akceptacyjne.
Rodzaje testów:
- Testy funkcjonalne: sprawdzają, czy system robi to, co ma robić (np. dodanie produktu do koszyka, przejście do płatności). Wykonuje je tester, ponieważ ocenia, czy funkcje spełniają potrzeby użytkownika.
Przykład: czy rabat jest naliczany poprawnie podczas zakupów.
- Testy niefunkcjonalne: mierzą sposób działania systemu, a nie pojedynczej funkcji (wydajność, bezpieczeństwo, użyteczność, dostępność). Wykonuje je tester, czasem developerzy robią wstępne testy jednostkowe.
Przykład: czy aplikacja ładuje się w mniej niż 2 sekundy przy dużym ruchu.
Poziomy testów:
Określają na jakim poziomie złożoności systemu testujemy: pojedyncza funkcja, współpraca modułów, cały system, produkt gotowy dla użytkownika końcowego.
Jeśli chodzi o poziomy testów, możemy wyróżnić:
- Testy jednostkowe: sprawdzają najmniejsze fragmenty kodu (np. pojedyncze funkcje). Najczęściej wykonuje je developer, aby upewnić się, że poszczególne części działają poprawnie przed łączeniem ich w większe całości.
- Testy integracyjne: sprawdzają współpracę modułów (np. backend z bazą danych, system płatności z zamówieniem). Wykonuje je zwykle tester we współpracy z developerami, ponieważ chodzi o poprawne współdziałanie części systemu.
- Testy systemowe: obejmują całą, zintegrowaną aplikację i weryfikują zarówno funkcje, jak i aspekty niefunkcjonalne (wydajność, bezpieczeństwo). Wykonuje je tester, czasem z udziałem deweloperów.
- Testy akceptacyjne (UAT): sprawdzają, czy gotowy produkt spełnia potrzeby biznesowe i oczekiwania klienta. Najczęściej wykonują je nie testerzy ani developerzy, lecz głównie użytkownicy końcowi z pomocą Product Ownerów. Testerzy czasem pomagają, ale nie prowadzą tego etapu.

Jak wygląda testowanie aplikacji krok po kroku
Proces testowania może składać się z wielu etapów i wyglądać nieco inaczej w zależności od metodyki przyjętej w projekcie (tradycyjnej, zwinnej, przyrostowej czy iteracyjnej), dostępnego czasu oraz budżetu.
Mówi się, że „testowanie zależy od kontekstu” – to jedna z podstawowych zasad ISTQB (International Software Testing Qualifications Board). Oznacza to, że sposób testowania, zakres testów i priorytety zależą od charakteru aplikacji, jej środowiska, celów biznesowych oraz posiadanych zasobów.
Nie istnieje jeden uniwersalny plan testów, który pasuje do każdego projektu. To, co jest krytyczne w aplikacji bankowej (np. bezpieczeństwo, poprawność transakcji), może być drugorzędne w prostej aplikacji informacyjnej – i odwrotnie. Dlatego podejście, metody i plan testów zawsze należy dostosować do konkretnej aplikacji, jej użytkowników i celów biznesowych. W większości przypadków proces będzie jednak obejmował następujące etapy:
1. Analiza wymagań projektu
Testowanie zaczyna się jeszcze zanim pojawi się pierwsza linijka kodu. To – z perspektywy testera – najważniejszy etap, który pozwala zrozumieć, czym ma być aplikacja, jakie problemy rozwiązuje i jakie wymagania (biznesowe i techniczne) musi spełniać. Na tym etapie tester zapoznaje się z dokumentacją (wymagania, makiety, user stories), a w razie potrzeby uczestniczy w warsztatach z klientem lub wewnętrznym zespołem.
Dogłębna analiza umożliwia zidentyfikowanie krytycznych scenariuszy biznesowych, czyli funkcji, które są najważniejsze dla użytkowników i biznesu (np. rejestracja, zakup, płatność, wysłanie formularza). Pozwala też szybko wychwycić luki w wymaganiach, niespójności i potencjalne miejsca problemów, zanim trafią one do developmentu.
Lepsze zrozumienie aplikacji = lepsze testy = wyższa jakość
Wyższa jakość = większe szanse na sukces biznesowy
2. Planowanie testów
Po analizie przychodzi czas na zaplanowanie testów, czyli opisanie co, jak, kiedy i na czym będzie testowane. Powstaje plan testów, w którym określa się m.in.:
- zakres testów (które obszary są krytyczne, które mniej istotne),
- harmonogram (kto i kiedy testuje poszczególne funkcje lub moduły),
- środowisko testowe (urządzenia, systemy operacyjne, przeglądarki, dane testowe).
Dobrze przygotowany plan testów porządkuje działania, ułatwia śledzenie postępów i pozwala efektywnie zarządzać ryzykiem. Jest to dokument, który pomaga odpowiedzieć na pytanie: „co dokładnie sprawdzimy, zanim wypuścimy aplikację do użytkowników?”.
3. Projektowanie przypadków testowych
Kolejny krok to projektowanie scenariuszy i przypadków testowych. Jest to bardzo ważny etap.
Scenariusze testowe są bardziej ogólne – opisują funkcjonalność lub proces biznesowy z perspektywy użytkownika (np. „użytkownik rejestruje konto i potwierdza adres e‑mail”). Zawierają możliwe działania oraz oczekiwane rezultaty na wyższym poziomie.
Przypadki testowe są szczegółowe i bardziej czasochłonne w tworzeniu. Zawierają konkretne kroki do wykonania (krok po kroku) oraz dane testowe, które należy wprowadzić, aby zweryfikować daną funkcję. Dobrze przygotowane przypadki testowe pozwalają szybko zidentyfikować problem, uniknąć chaosu podczas testów i ułatwiają późniejsze retesty oraz testy regresji. Oznacza to większą przewidywalność i powtarzalność jakości między kolejnymi wersjami aplikacji.
4. Implementacja testów (m.in. przygotowanie testaliów i środowiska testowego)
Przygotowanie środowiska testowego polega na zapewnieniu odpowiednich warunków technicznych oraz testaliów (scenariuszy, danych testowych i wszelkich innych materiałów), umożliwiających przeprowadzenie testów zgodnie z planem.
W praktyce oznacza to m.in.:
- przygotowanie sprzętu i infrastruktury (serwery, konfiguracja sieci),
- instalację i konfigurację wymaganego oprogramowania (systemy operacyjne, aplikacje, bazy danych),
- konfigurację samej aplikacji (np. integracje z zewnętrznymi usługami, tryby testowe),
- przygotowanie danych testowych (kont, produktów, transakcji itp.).
W przypadku aplikacji mobilnych szczególnie ważne jest uwzględnienie różnych urządzeń, wersji systemów, rozdzielczości ekranów czy jakości połączenia sieciowego. Celem jest możliwie wierne odwzorowanie realnego środowiska produkcyjnego, tak aby wyniki testów były wiarygodne i pozwalały wcześnie wykryć problemy środowiskowe.
5. Wykonywanie testów
Na tym etapie następuje właściwe testowanie – zaplanowane testy są wykonywane, a uzyskane rezultaty porównywane z oczekiwanymi, co pozwala wykrywać defekty (“bugi”). Na tym etapie weryfikujemy i walidujemy działanie aplikacji.
Testy mogą być wykonywane manualnie lub automatycznie i obejmują zarówno testy funkcjonalne, jak i niefunkcjonalne (np. wydajnościowe, bezpieczeństwa, użyteczności, dostępności). Ważne jest testowanie zarówno scenariuszy pozytywnych (gdy zakładamy, że wszystko zadziała poprawnie), jak i negatywnych – sprawdzających, czy system właściwie reaguje na błędne dane, nieuprawnione akcje czy brak zasobów (np. wyświetla komunikaty o błędzie, blokuje niepożądane działania).
Retesty i regresja
Po poprawkach wykonuje się retesty, aby upewnić się, że problem został naprawiony. Dodatkowo przeprowadza się testy regresji, aby zweryfikować czy przy okazji poprawek nic innego nie „ucierpiało”, czyli np. nie zostały popsute funkcjonalności powiązane z tymi, w których były przeprowadzane zmiany.
Testy, jak i retesty i regresja powinny być udokumentowane. Raporty z testów pomagają całemu zespołowi śledzić, co jest gotowe, a co wymaga jeszcze pracy.
Testy końcowe i akceptacja
Na końcu aplikacja przechodzi wspomniane wcześniej testy akceptacyjne (UAT), często razem z klientem lub użytkownikami biznesowymi. Weryfikuje się i waliduje ponownie gotową aplikację. Jeśli wszystko działa zgodnie z oczekiwaniami i wymaganiami – projekt trafia na „produkcję”, czyli do użytkowników końcowych.
6. Ukończenie testów
Ostatni etap obejmuje zamknięcie testów, archiwizację testaliów oraz zamknięcie środowiska testowego. To także czas na analizę czynności testowych w celu wyciągnięcia wniosków na przyszłość, znalezienia możliwych ulepszeń oraz przygotowania raportów dla interesariuszy.
Z nami stworzysz swój produkt cyfrowy całościowo – od zaprojektowania, po publikację i utrzymanie. Zrób pierwszy krok ku realizacji swojego pomysłu.
Skontaktuj się z namiNarzędzia do testowania aplikacji
Przykładowe narzędzia używane przez testerów to m.in.:
· Postman – służy do weryfikacji API aplikacji poprzez wysyłanie zapytań. Sprawdzamy m.in. czy działa poprawnie i czy zwraca wartości w takiej formie jak powinno.
· Chrome DevTools – to zestaw narzędzi do pracy z aplikacjami webowymi, wbudowany bezpośrednio w przeglądarkę Google Chrome. Umożliwia analizę kodu, śledzenie błędów, podgląd komunikacji z API oraz pomiar wydajności, co pomaga szybko diagnozować problemy.
· JMeter – pozwala zasymulować ruch wielu użytkowników jednocześnie i sprawdzić, czy system poradzi sobie np. z nagłym skokiem ruchu po kampanii marketingowej.
· Testrail / Testlink – narzędzie do opracowywanie i zarządzania przypadkami testowymi. Ułatwia planowanie testów oraz raportowanie ich wyników. Odpowiednio zintegrowane pozwala zgłaszać przypadki testowe bezpośrednio w narzędziu do monitorowania prac projektowych np. Jira.
· Jira / Azure DevOps – to narzędzia służące wspierające zarządzanie projektami i procesem testowania oprogramowania. Umożliwiają monitorowanie postępu prac, zgłaszanie i śledzenie procesu naprawy błędów. Ponadto wspierają proces komunikacji pomiędzy różnymi członkami zespołów testerskich, deweloperskich oraz Project Managerami, Product Ownerami i innymi członkami projektu.
· Browserstack – to platforma służąca do testowania aplikacji webowych i mobilnych na rzeczywistych urządzeniach. Dzięki niej możliwe jest sprawdzenie kompatybilności aplikacji na wielu różnych urządzeniach z różnymi systemami operacyjnymi bez potrzeby fizycznego posiadania każdego z nich.
· Wave – to narzędzie służące do oceny dostępności stron internetowych zgodnie z wytycznymi WCAG. Pozwala zidentyfikować m.in. problemy związane z kontrastem, wielkością czcionki, strukturą nagłówków czy opisami alternatywnymi dla obrazów.
· NVDA / JAWS / TalckBack / VoiceOver – to czytniki ekranu wspomagające osoby niewidome i słabowidzące. Umożliwiają odczytywanie treści stron internetowych, aplikacji oraz dokumentów przy użyciu syntezatora mowy, a także nawigację za pomocą klawiatury, gestów czy poleceń głosowych oraz współpracę z linijkami brajlowskimi. Są niezbędnym narzędziem do testowania dostępności stron i aplikacji.
Po co testować aplikację?
Dobrze przeprowadzony proces testowania nie tylko zmniejsza ryzyko awarii i podnosi jakość produktu, ale też zwiększa satysfakcję użytkowników i wzmacnia zaufanie do marki. Co więcej, naprawianie błędów przed uruchomieniem aplikacji jest znacznie tańsze i mniej kosztowne w skutkach niż reagowanie na problemy dopiero po wdrożeniu — wtedy koszty to nie tylko czas pracy zespołu deweloperskiego, ale też potencjalne straty finansowe i wizerunkowe firmy.
Brak testów = ryzyko dla wizerunku firmy i samego produktu.
Zapewnianie jakości nie jest więc tylko formalnością, ale realną wartością dla biznesu.
Podsumowując
Testowanie aplikacji to nie jednorazowy etap, lecz ciągły proces, który towarzyszy projektowi od pierwszych wymagań aż do wdrożenia. To dzięki testom aplikacja jest stabilna, bezpieczna i gotowa do realnego użycia.
Jeśli zależy Ci na jakości – testowanie nie jest opcją, lecz koniecznością.






